Brendan Rodgers był rozżalony po tym jak „miękki” rzut karny zadecydował o porażce Leicester City we wczorajszym meczu na Old Traffford.
Marcus Rashford został sfaulowany w polu karnym w 8 minucie meczu przez Caglara Soyuncu. Napastnik United sam pewnie wykorzystał jedenastkę i jak się okazało, było to jedyne trafienie wczorajszego spotkania.
– Marcus jest sprytny, to bystry chłopak, który czeka na kontakt. Był delikatny kontakt i dostał rzut karny. Tak się zdarza. Czasami ma to miejsce, gdy jedziesz na wielkie stadiony. To był miękki karny, to okropne, ale myślę, że był karny – powiedział Rodgers po meczu z United.
Turecki obrońca zastąpił w zespole Lisów Harry’ego Meguire, po jego transferze na Old Trafford i stworzył duet środkowych obrońców z byłym Czerwonym Diabłem, Johnny’m Evansem. Leicester City straciło tylko 4 gole w pierwszych pięciu meczach ligowych.
– Myślę, że młody Caglar nauczy się, by mieć więcej cierpliwości, gdy masz obok siebie takich bystrych piłkarzy [jak Rashford – przyp.red.]. Mamy młodych piłkarzy, którzy popełniają błędy. On bardzo dobrze wszedł w rolę Harry’ego Maguire, po jego odejściu i myślę, że grał dziś bardzo dobrze – dodał Boss Lisów.
Karny to karny Bryndza I tyle tak samo jak reka.Trzeba sie pogodzic I tyle.Wyczuwam bol dupy.Idz dzisiaj lub jutro do apteki I kup masc na bol dupy.
Brendan zawsze miał ból dupy, to jego znak rozpoznawczy.
On zawsze będzie mi się kojarzył z loserpoolem.
A Ty będziesz mi się kojarzył z hejterem od zawsze, niestety dla was Manchester United prezentuje jedna z najgorszych padak jeśli chodzi o grę w całej Premier League więc nie szczekaj za dużo podobnie jak wszyscy fani Manchesteru United bo sytuacja diametralnie się odwróciła i to My Liverpool F. C jesteśmy w chwili obecnej najbardziej utytułowanym klubem w Anglii, a wy walczyć będziecie o top 6