Marcus Rashford wpisał się na listę strzelców w dzisiejszym wygranym 3-0 meczu z Partizanem, jednak powinien mieć on na koncie kilka goli więcej. Oto co Anglik miał do powiedzenia po zakończeniu spotkania.
– Mieliśmy jeszcze kilka dobrych okazji w pierwszej połowie, ale jesteśmy zadowoleni z trzech goli i postaramy się zagrać jeszcze lepiej w kolejnym meczu.
– Muszę sprawdzić co zrobiłem nie tak i postarać się to poprawić w następnym meczu, w którym znajdę się w podobnych sytuacjach do tych, które zmarnowałem. Nie będę jednak o tym długo rozmyślał – powiedział Marcus dla BT Sport.
Nie rozmyślaj, bierz chłopaków i do roboty!
Lepiej niech pomyśli i w niedzielę 2 albo więcej strzeli
Z lepszym klubem byłby problem.Widać że Rashford inaczej biega, inaczej się ustawia, musi tylko ostudzić głowę i zamiast walenia na siłę czasem użyć techniki do minięcia bramkarza.Można Rashfordowi wiele zarzucić, ale jak na młokosa musi nosić ogromny ciężar na swoich barkach. Skuteczność słaba, bo 0.5 gola na mecz, ale finalnie 8 bramek w 3 miesiące czyli 3 więcej niż G.Jesus będący w jego wieku i mający dużo lepszą pomoc za sobą.
Tylko Rash gra praktycznie w każdym meczu…