Dean Henderson wrócił na Old Trafford po świetnym sezonie w barwach Sheffield United. Bramkarz Czerwonych Diabłów nie zamierza zadowalać się rolą zmiennika i chce on wygryźć ze składu długoletni numer jeden w United – Davida De Geę.
– David De Gea był świetnym bramkarzem przez kilka ostatnich lat. On jest fenomenalny, chcę mieć taką karierę w klubie jak on. Zrobię wszystko od pierwszego dnia na treningach, by być w wyjściowej jedenastce, bo to coś, czego zawsze chciałem.
– Jestem teraz tego bardzo bliski, więc nie poddam się. Chcę wywrzeć presję. Szanuję Davida. On bardzo dobrze służył klubowi przez kilka ostatnich lat, myślę, że był jednym z najlepszych piłkarzy ostatnich lat. Wszystko zależy ode mnie. Wiem, jakie wyzwania stoją przede mną i jestem na to gotów.
– Moim celem jest gra w piłkę w przyszłym sezonie, nie sądzę, że chciałbym nie grać po tak dobrym sezonie. Nie było by mądrym dla mnie siedzenie i nie granie w piłkę. Nie sądzę, by to pomogło którejkolwiek ze stron.
– Z treningów można wiele wyciągnąć dla siebie, jak oczywiście uczenie się od kogoś takiego jak David De Gea i inni bramkarze, czy od trenerów bramkarzy.
– Powiedziałem, że w wieku 23 lat wrócę do United i to będzie mój czas. Pamiętam jak mówiłem to udzielając wywiadu w Grimsby. Wiedziałem, co muszę zrobić, żeby się tu dostać.
– W stu procentach akceptuję to, że nie można być numerem jeden w reprezentacji Anglii, jeśli jest się numerem dwa w klubie. Wszyscy walczymy o bycie numerem jeden i to coś, do czego aspiruję – powiedział Henderson.