Aaron Wan-Bissaka o kluczowej wygranej, sytuacji w tabeli i wierze w wygraną.
Widzieliśmy waszą radość po końcowym gwizdku, to pokazuje jak ważne było dla was wygranie dzisiejszego meczu?
Tak, to była ważna wygrana, w meczu na wysokim poziomie z silnym rywalem. Wygrana cieszy.
Zrównaliście się punktami z Liverpoolem, to na pewno was elektryzuje
To pokazuje jaką drogę przebyliśmy od początku sezonu, my jednak za bardzo się na tym nie skupiamy, myślimy zawsze o kolejnym meczu.
Czy jest w was wiara, że naprawdę możecie wygrać tytuł?
Oczywiście, że tak, widać ją w każdym meczu, widać to na murawie, w tym jak gramy, jak się zachowujemy.
Wygraliście dziś z wymagającym rywalem.
Kolejny raz zagraliśmy dobrze z dobrze dysponowanym rywalem, dobrze się na niego przygotowaliśmy i to widać na boisku, po raz kolejny.
Pokazałeś klasę przy pierwszym golu, posłałeś świetne dośrodkowanie
Tak, wiedziałem gdzie podać piłkę, wiedziałem, że tam będzie zawodnik i po prostu go tam odszukałem, staram się tak zawsze dogrywać, dziś się udało.