Wypowiedzi

Solskjaer po porażce w finale LE

Ole Gunnar Solskjaer nie miał dzisiaj powodów do zadowolenia, musiał odpowiedzieć na kilka trudnych pytań.

Czy ten sezon można określić mianem udanego?

Nie.

Jakie nastroje panują w szatni United po ostatnim gwizdku?

W szatni panuje cisza, to oczywiste. Czuć rozczarowanie. Czuć ból, jaki potrafi sprawić piłka nożna. Czasami jedno kopnięcie decyduje o całym sezonie, o tym czy jesteś wygrany czy przegrany. Trzeba wyciągnąć z tego lekcję. Musimy iść dalej, nie przeżywać tego uczucia, tej porażki, ale je zapamiętać i wierzyć, że więcej czegoś takiego nie doświadczymy.

Czego zabrakło? Kto zawinił?

Nie zaskoczyliśmy w tym meczu, nie graliśmy tak dobrze, jak potrafimy. Dobrze zaczęliśmy, wysoko i agresywnie, niestety rywal oddał jedyny celny strzał na bramkę i zdobył gola. Oczywiście ze stałego fragmentu. Ale nie czas na dramatyzowanie i wzajemne wypominanie sobie błędów. Ja mogę z perspektywy trenera powiedzieć, że jeśli w tym klubie kończysz rok bez trofeów, to znaczy, że nie zrobiłeś wszystkiego tak jak trzeba.

Co dalej?

Jesteśmy coraz lepsi, coraz bliżej trofeów. Dziś byliśmy o jedno kopnięcie od trofeum i mówienia o dobrym sezonie, świętowania i dowcipów na konferencji. Jest w tej drużynie chęć wygrywania, który pomoże nam dojść do kolejnych finałów, które już na pewno wygramy. Musimy dalej ciężko pracować. Innej drogi do sukcesu nie ma.

0 0 votes
Article Rating
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
X