Victor Lindelof dołącza do grona piłkarzy United, którzy pożegnali się z turniejem. Jego Szwecja stoczyła zacięty bój z Ukrainą, ale przegrała go po bramce w 120 minucie.
Victor rozegrał cale spotkanie, podobnie jak w przypadku wszystkich poprzednich na tym turnieju. Szwedzi pierwsi stracili bramkę, ale zdołali odpowiedzieć. W drugiej połowie sytuacje miały obie strony, ale nie doczekaliśmy się rozstrzygnięcia. W dogrywce miał miejsce bestialski atak Danielssona, partnera z bloku obronnego Lindelofa, na kolano rywala. Ukrainiec musiał zejść z boiska z kolanem obłożonym lodem, a Danielsson obejrzał czerwoną kartkę. Szwedzi cofnęli się, a kiedy wydawało się, że będą karne, w 120 minucie Dovbyk trafił do siatki i za tę bramkę można po części winić Lindelofa, bo napastnik Ukrainy wbiegł w jego strefę, a Victor pozwolił mu na oddanie celnego strzału głową.