Liga Mistrzów

Solskjaer po meczu z Atalantą

Ole Gunnar Solskjaer miał dziś prawdziwą huśtawkę nastrojów. Niewykluczone, że gdyby United uległ dziś Atalancie, to Norweg mógłby zostać zwolniony. Ten scenariusz był bliski spełnienia, ale na jego szczęście, piłkarze zdołali odwrócić wynik z 0:2 na 3:2.

O fantastycznej atmosferze na Old Trafford:

Fani byli i zawsze będą wielką siłą tego klubu. Dziś ich śpiewy i oklaski nas napędziły. Bez nich nie byłoby tej wygranej. Dla takich wieczorów gra się w Lidze Mistrzów.

Jakimi słowami natchnął drużynę w przerwie?

W przerwie powtarzałem drużynie, że jeśli zdobędziemy gola na 1-2 to wygramy ten mecz. Wiedziałem, że fani nas poniosą, że bramka kontaktowa da nam przewagę mentalną w tym meczu. Gdyby rywal strzelił na 0:3 to nie byłoby już szans na wygranie tego meczu, ale druga połowa potoczyła się po naszej myśli.

Czy piłkarze dziś „zagrali dla niego”?

Nie chcę tego słyszeć, takie pytania to brak okazywania szacunku dla naszych piłkarzy. Oni grają dla Man Utd, dla tych barw. Dobrze wiedzą, jaki zaszczyt ich spotkał.

O geniuszu Ronaldo:

Cristiano jest wybitny pod polem karnym rywala. Jak ktoś chce go krytykować za brak pressingu czy zbyt małą liczbę przebiegniętych kilometrów, to proszę bardzo. Ja w tym czasie będę podziwiał jego bramki.

O stylu drużyny w dzisiejszym meczu:

Byłem już w trakcie meczu zadowolony z naszej gry, bo tworzyliśmy sytuacje i mimo niekorzystnego wyniku, mogliśmy jeszcze w pierwszej połowie wyrównać. Z każdą minutą się rozkręcaliśmy i ostatecznie udało się wygrać. Ta wygrana jest w 100% zasługą piłkarzy, to ich zaangażowanie na murawie dało nam te 3 punkty.

O sytuacji w grupie, która nagle stała się bardzo komfortowa:

Jak mówiłem, jeśli wygrywasz u siebie i nie przegrywasz na wyjeździe, to najprawdopodobniej awansujesz z grupy. Dzisiejsze 3 punkty są bezcenne.

0 0 votes
Article Rating
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Jawnuta
Jawnuta
21 października 2021 08:55

„Byłem już w trakcie meczu zadowolony z naszej gry”…. hahahaha.Że co?Przestań pan bredzić.Jak można być zadowolonym po I połowie. Jak robi się gorąco, znów jak stołek zaczyna parzyć to los uśmiecha się do Norwega i funduje mu (kolejne już) życie.Proszę nie zakłamywać rzeczywistości.Gówno gra była w 1 połowie i dobrze pan o tym wie.I po co te teksty na konferencji i robienie idiotów z ludzi.

X