Erik ten Hag wziął udział w konferencji prasowej przed meczem 2 kolejki Premier League z Brentford.
O „tajnym” sparingu:
Rozegraliśmy wewnętrzny sparing, za zamkniętymi drzwiami. Nie lubię takich praktyk (utajnianie sparingów), ale tutaj się na to zdecydowaliśmy. Dzięki temu niemal wszyscy dostępni zawodnicy złapali trochę minut i przynajmniej częściowo są w rytmie meczowym. Do ligi i wszystkich rozgrywek potrzebujemy każdego zawodnika.
Czy kadra jest wystarczająca?
Potrzebujemy po dwóch zawodników na każdą pozycję, musi być rywalizacja. Obie jedenastki muszą ze sobą rywalizować na treningach, każda drużyna tego potrzebuje. Jeśli obie opcje na każdej pozycji będą pracować ciężko to będziemy na tym tylko zyskiwać.
O Cristiano Ronaldo:
Solidnie przepracował cały tydzień z drużyną. Zagrał ostatnio nieco ponad 30 minut, jest już w rytmie meczowym. Zobaczymy czy jutro zacznie od początku. Decyzja należy do mnie, zachowam ją dla siebie.
O Marcusie Rashfordzie:
Marcus jest dla nas bardzo ważny, wszyscy go tutaj chcemy. Od samego początku był częścią mojego planu na ten zespół, częścią mojego projektu. Tutaj jest jego miejsce.
Czy pod koniec okienka transferowego będzie miał trochę szerszą kadrę?
Musimy mieć. Wierzę w to, że tak będzie.
Jak sztab przepracował porażkę z Brighton?
Po tej porażce zrobiłem to samo co po każdym innym meczu. Przeanalizowałem go ze swoim sztabem, przestudiowaliśmy co poszło dobrze, co trzeba poprawić, co możemy zmienić i potem pokazaliśmy to piłkarzom. Wyciągnęliśmy sporo z tej porażki z Brighton. Takie rzeczy są normalne na początku sezonu, drużyna ma kilka nowych twarzy, docieramy się. Jest nowy początek, błędy muszą się zdarzyć, bo piłka to gra błędów. Wiemy, że musimy wyglądać lepiej, przed nami dużo pracy.
Czy szatnia dobrze znosi charaktery poszczególnych zawodników?
Jestem zadowolony, czuję, że drużyna dobrze współpracuje i żyje na treningach. Nie chcę mówić o indywidualnościach, ani tym bardziej o zawodnikach, którzy nie są związani kontraktem z Man Utd.
Czy zespół i on sam, radzi sobie z presją?
Tutaj zawsze jest presja. Od początku byłem tego świadomy, jestem do takiej presji przygotowany. Wiem jak to jest, gdy wymagają od Ciebie wygranej w absolutnie każdym meczu, najlepiej w pięknym stylu i wysoko. Wiem jakie oczekiwania mają kibice i zarząd. Musimy się z tymi oczekiwaniami zmierzyć, ja ze swojej strony mogę zrobić wszystko, żeby drużyna była dobrze przygotowana do meczu sobotniego.
Czy wszystkie ruchy transferowe Manchesteru United są w 100% zgodne i ustalane z trenerem?
Tak.
O sytuacji kadrowej:
Skład pozostaje ten sam. Nadal kontuzjowani są Anthony Martial i Victor Lindelof. Pozostali są zdrowi i do dyspozycji.